Dane Osobowe
Bartłomiej Serafinowicz
Bartłomiej Serafinowicz
27 stycznia 2024

Czy władza naruszająca RODO jest bezkarna ?

❓ Pamiętacie sprawę, gdy Minister Zdrowia napisał na Twitterze (obecnie X), o szczegółach recepty wystawionej sobie przez lekarza?

Klika lat temu, przy okazji wejścia w życie RODO, wynikająca z niego możliwość nakładania administracyjnych kar pieniężnych budziła naprawdę duże emocje. W końcu i kary, mogące iść w miliony euro lub procenty od światowych obrotów danego podmiotu, też są duże.

Ostatnio PUODO ukarał właśnie karą pieniężną Ministra Zdrowia, a przyczyną był ww. wpis w social media zawierający dane osobowe lekarza, które wcześniej zostały pozyskane ze specjalnego systemu informatycznego. Co warto wiedzieć w tej sprawie?

Kara wyniosła 100.000 zł. Niby niewiele, ale jest to maksymalny jej wymiar dla podmiotu publicznego – ustawa o ochronie danych osobowych, na mocy delegacji wynikającej z art. 83 ust. 7 RODO, uniemożliwia nakładania wyższych kar na takie podmioty;
Kara została nałożona na Ministra Zdrowia jako organ, nie zaś na osobę, która zajmowała to stanowisko (a więc kara zostanie opłacona z publicznych pieniędzy);✔ PUODO jasno wskazał, że gdyby nie obowiązujące przepisy kara byłaby znacząco wyższa;
W swojej decyzji PUODO wskazuje, że cała sytuacja była po prostu skandaliczna i złamano wszelkie możliwe zasady – niezgodny z przepisami był cel pozyskania danych, dane bezprawnie pozyskano ze specjalnego systemu informatycznego działającego w ściśle określonych celach, dane przesyłano przez Whatsappa, co mogło prowadzić do zupełnej utraty kontroli nad nimi, ✔ ✔ Naruszenie dotyczyło danych dotyczących zdrowia, a więc jednej ze szczególnych kategorii danych osobowych.

Jakie płyną z tego wnioski?
✖ posługiwanie się danymi osobowymi w innych celach niż te, w których są przetwarzane zgodnie z prawem jest ryzykowne;
✖ nawet jednorazowe naruszenie przepisów RODO, dotyczące tylko jednego podmiotu danych może skutkować nałożeniem kary pieniężnej.

W tym kontekście warto pamiętać, że jeśli administratorem nie jest podmiot publiczny. Tylko ktoś z sektora prywatnego, sankcja finansowa może być znacznie wyższa.

 

Podziel się

Artykuły

Startupy, niezależnie od ich branży, formy prawnej czy wielkości, od samego początku stają przed koniecznością

Bądź na bieżąco ze zmianami w prawie

Zapisz się do naszego newslettera

facebook twitter linkedin search-icon close-icon